Aktualności
O Klubie
Info
Szale
Graffiti
Tapety
Uwagi

Info


Efekt to kilka uszkodzonych radiowozów i obitych policjantów i niestety, kilkunastu chuliganów Górala zatrzymanych, z czego kilku otrzymuje później grzywny i wyroki w zawieszeniu. Jeszcze wiosną 98r. zaliczamy wyjazd do Bielska w 60 osób, a później jesienią dwukrotnie jesteśmy w Bielsku w 30 i 80 osób. Niestety po meczu w Libiążu i wyrokach kilka osób daje sobie spokój z chuliganką i następuje kolejny kryzys, aż do sezonu 2000/2001 kiedy to znowu coś zaczyna się dziać, a kibole Górala pojawiają się na wyjazdowych meczach z Górnikiem Lędziny 12 osób, Peberowem Krzanowice 8 osób, Wawelem Ruda Śląska 13 osób, Odrą II Wodzisław 10 osób, Unią Bieruń 20 osób, GKS II Katowice 10 osób, BKSem Bielsko 75 osób i Piastem Cieszyn 15 osób. Niestety po zakończeniu sez.2000/2001 kiedy wydawało się że możemy wrócić do dawnej świetności wskutek przekrętu miejscowych działaczy nasz klub zostaje rozwiązany!!! a w jego miejsce powstaje sztuczny twór – efekt fuzji rozwiązanego Górala z klubem-bankrutem KS Czarni Żywiec – TS Czarni/Góral Żywiec. Wprawdzie podczas pierwszego walnego zgromadzenia kibole doprowadzają do oddalenia wniosku o likwidacji klubu i fuzji, jednak zostaje zwołane kolejne – tajne na którym pseudodziałacze dopinają swego i fuzja staje się faktem. To powoduje załamanie wśród fanatyków, następują podziały gdyż są podzielone zdania co do formy bojkotu. Sezon 2001/2002 praktycznie stracony, nie licząc derbowego meczu z Koszarawą Żywiec (klub ten nie ma żadnych tradycji kibicowskich) gdzie w ponad 50 osób protestujemy przeciwko fuzji przerywając mecz na około 10 minut i tocząc krótką walkę z psami. W zeszłym roku (2003) rozpoczyełiśmy odbudowywać tradycje kibicowskie Górala.Na początku było nas około 15 osób. Teraz mamy grupę chuligańską, która składa się z około 40 osób, oraz młyn sięgający na dobrych meczach ponad 100 osób. Zeszły sezon to wyjazdy na Jastrzębie 60 osób, BKS 70 osób w tym 8 z MSK Żilina, Victoria Jaworzno około 50 osób (zostajemy odesłani ze stadionu z powodu braku listy wyjazdowej), Polska-Węgry 3 osoby, Lędziny 30 osób. Ponadto wyjazdy do naszych przyjaciół z Żyliny. Nadal staramy się doprowadzić do zmiany nazwy klubu z powrotem na GÓRAL ŻYWIEC i mamy nadzieję że nam się to uda i to wkrótce. Pisząc o historii kibiców Górala nie można nie wspomnieć o meczach Reprezentacji Polski w których uczestniczyliśmy. I tak jeśli chodzi o mecze w Polsce byliśmy widoczni na meczach w Chorzowie z Anglią w 93r. (40 osób + flaga w barwach klubowa), Słowacją w Zabrzu 96r. (30 osób, wywieszamy flagi klubowe), Rumunią w Zabrzu 96r. (30 osób + flagi klubowe), Luxemburgiem w W-wie (12 osób), Bułgarią w W-wie (4 osoby+flaga biało-czerwona ;Góral Żywiec;), Finlandią w Poznaniu (5 osób,
wywieszamy flagę biało-czerwoną ;Góral Żywiec;), Walią w Warszawie (4 osoby+flaga biało-czerwona)
Norwegią w Chorzowie (6 osób), Ukrainą w Chorzowie (10 osób + flaga biało-czerwona), Japonią w Łodzi
(4 osoby + flaga biało-czerwona) i ostatnio z Węgrami w Chorzowie (8 osób). Byliśmy też widoczni na kilku
wyjazdach Repry, dwukrotnie na Wembley, w Bratysławie w 96r. (12 osób, flaga klubowa, bierzemy czynny
udział w walkach ze słowacką psiarnią) oraz w 2001r. w Oslo (4 osoby + flaga biało-czerwona). Ogólnie
osobom nie znającym żywieckiego klimatu trzeba jeszcze powiedzieć, że jest tu niedobry klimat dla chuliganki
ponieważ psiarnia ma dokładne dane praktycznie całej naszej ekipy, dlatego jakiekolwiek akcje na stadionie
mamy z głowy.